Borne Sulinowo to jedna z najmłodszych miejscowości w Polsce – nie tylko dlatego że status miasta formalnie otrzymało 15 września 1993 roku, lecz także dlatego, że dopiero w 1992 roku ukazało się na mapach Polski. Jego ujawnienie w spisie miejscowości i atlasach samochodowych nie było jednak efektem błyskawicznego zasiedlenia i wybudowania infrastruktury, lecz wynikiem odtajnienia tego, co kilkadziesiąt lat już stało i służyło jego mieszkańcom. Specyfika historii miasta bierze się stąd, że w czasie wojny stacjonowały tutaj duże garnizony armii hitlerowskiej, a po wojnie w ich miejscu powstała tajna radziecka baza wojskowa. Miasteczko jest niczym muzeum lub skansen architektury wojskowej.

Idąc ścieżką turystyczno-spacerową zobaczymy obiekty takie jak dawna kantyna oficerska, szpital wojskowy czy willa generała Dubynina. Wartym uwagi zabytkiem jest również Dom Oficera – dawny budynek garnizonu Gross Born, który w czasach radzieckich stanowił centrum kulturalne miasta jako Garnizonowy Dom Oficerów. Osoby zainteresowane historią chętnie obejrzą ruiny willi generała Guderiana, odbiegające wyglądem od reszty zabudowań militarnych. W dawnej komendanturze garnizonu dziś mieści się ratusz. Aby w pełni poczuć klimat tych terenów można odwiedzić dwa cmentarze – położony w lesie cmentarz wojskowy i rozpoznawalny z wyjątkowego pomnika „cmentarz z pepeszą”. W sierpniu odbywa się tutaj Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych ?Gąsienice i Podkowy?. Będąc w mieście warto udać się trochę dalej i podjechać do pobliskiego Kłomina – miasta widmo oraz obejrzeć okoliczne pałace w Radaczu i Juchowie. Militarne Borne Sulinowo jest pełne tajemnic, które wciąż czekają na odkrycie.