Rowerzyści startują przy Ośrodku Kultury w Mirosławcu. Właściwie warto zajrzeć do tego miejsca i zobaczyć wielkowymiarowe plansze z fotografiami tutejszych żubrów, poznać ich zwyczaje i zasady bezpiecznego ich obserwowania. 

W budynku ośrodka mieści się też Muzeum Walk o Wał Pomorski, poświęcone historii walk na Pomorzu Środkowym na przestrzeni dziejów. Zostało otwarte w 1985 roku, we współpracy m.in. z Wojskiem Polskim.

Więcej informacji: http://www.okwm.pl/

Dalej kierujemy się na jezioro Kosiakowo, czyli na południe. Stąd leśnymi drogami dojedziemy do drogi wojewódzkiej (nr 177). Za nią szlak zmienia swój kierunek i wiedzie na północ, gdzie przekracza drogę krajową nr 10. 

Kierujemy się na rezerwat Rosiczki Mirosławieckie. Jest to rezerwat florystyczny torfowiskowy. Występuje tu 148 gatunków roślin chronionych.

Dalej szlak wiedzie nad jezioro Kocie, które nazywane jest także Pogorzalskim. Okrążamy je po wschodniej i północnej stronie. Następnie jedziemy w kierunku zachodnim do drogi nr 11. Potem skręcamy w drogę biegnącą w kierunku lotniska w Mirosławcu. 

Trasę możemy wydłużyć i pojechać nad jezioro Gniewosz, zwane też Harcerskim, nad brzegiem którego znajduje się kąpielisko. Przez jezioro przepływa rzeka Korytnica. 

Po przerwie na odpoczynek na parkingu nad tym jeziorem trasa biegnie prosto do Mirosławca.

Szlak Czerwony Mirosławiec możemy za każdym razem modyfikować i wybierać inne punkty postoju i skracać lub wydłużać trasę.